Trasa biegowa Parszywej 12 (P12) zaczyna się fragmentem asfaltu i odbija lekko w lewo, gdzie poprowadzi Was sporym spadkiem, kończącym się około pierwszego kilometra. W trakcie wyścigu to na tym właśnie kilometrze z sił opadają Ci, którzy nieprzygotowani w emocjach pogonili za czołówką lub dali się ponieść grawitacji. Jeśli jednak spokojnie zaczęliście w tym właśnie miejscu zaczniecie wyprzedzać sporą ilość osób. Pierwszy kilometr to także spore korzenie, których warto unikać jeśli nie chcecie przedwcześnie zakończyć Waszego treningu/wyścigu.
Przebiegiem trasa łączy się ze szlakiem zielonym i czarnym. W tym roku na trasie pojawiły się oznaczenia, także pokonanie każdego kilometra towarzyszyć będą Wam białe cyfry, po prawej stronie na drzewach na wysokości Waszych oczu.
Po tym jak miniecie pierwszy kilometr trasa odbija w prawo i tutaj zaczyna się pierwszy podbieg. Na początku wzniesienie jest niewielkie i kończy się kilkusetmetrowym zbiegiem. Zbieg jednak znowu przechodzi w podbieg, który poczujecie w Waszych nogach. Podbieg biegnie aż do drugiego kilometra trasy biegowej. Mijaniu 2 km towarzyszy ulga bo podbieg zakończony jest utwardzonym zbiegiem. Jeśli podbieg dał Wam popalić a Wasze nogi i płuca płoną, na tym odcinku możecie puścić nogi dając sobie lekko odpocząć. Na tym odcinku pojawiają się progi zwalniające, więc nie dajcie się im zaskoczyć.
Skręcamy w lewo przechodząc w las gdzie trasa biegnie już czarnym szlakiem lekko opadając w dół. Mijamy 3 kilometr, by zaraz po nawrocie w lewo trafić na kolejne wyzwanie czyli ciągnący się zielonym szlakiem do 5 km podbieg do wieży. Zostawcie sobie mały zapas sił bo ostatnie kilkaset metrów przed wieżą to ostry podbieg i miejsce gdzie Wasze tętno i Wy wylecicie wysoko w górę. Zaraz za wieżą mijamy 5 km i zbieg, na którym spłacimy część długu zaczerpniętego przez ostatnie 2 km. Na tym właśnie kilometrze, gdy odbywa się wyścig zazwyczaj pojawiają się punkty z wodą, więc jest to miejsce gdzie warto odetchnąć.
Dalej trasa przebiega spokojnie i choć traficie na kilka małych podbiegów i ostrzejszych zbiegów, większość jej długości przebiega spadkiem.
Chwile po tym jak miniecie 6 km trafiamy na fragment „asfaltówki”, którą spotkać można jeszcze na kolejnym siódmym km. Jeśli zostało Wam odrobinę sił na tym odcinku z uwagi na utwardzenie można przyśpieszyć.
Biegniemy dalej szlakiem zielonym, gdzie po dwóch kolejnych zawrotach w lewo trafiamy na kolejny niewielki podbieg. Zaraz po nim zbieg i skręcając w prawo trafiamy na 9 km trasy. Odbijamy w lewo i kierujemy się prosto. Ten odcinek został ostatnio zmodyfikowany, więc pamiętajcie, aby kierować się prosto trasą wyznaczoną przez brzozy.
Dziesiąty kilometr to kolejny niewielki podbieg i ostrzejszy zbieg przez mostek prowadzący nas na ostatnie km trasy. Za mostkiem, do którego drogę wyznaczają kamienie kierujemy się w lewo. Przed Wami przedostatni podbieg na trasie także złapcie kilka mocniejszych oddechów, przewietrzcie płuca i biegnijcie przed siebie.
Zaraz po ostrym zbiegu trafiamy na trasę biegową żółtą, gdzie po nawrocie w prawo trafiamy na ostatni już zbieg biegnący wzdłuż trasy czerwonej. To już 11 km naszych zmagań z P12. Przed Wami koniec zbiegu i ostatni km na trasie. Tutaj na niekończącym się wijącym jak wąż podbiegu wyplujecie płuca. W trakcie wyścigu koniec podbiegu wyznaczą Wam sanitariusze, czekający na szczycie podbiegu na tych, których znacząco opuściło zdrowie. Ostatni nawrót w lewo i wzdłuż muru traficie już w objęcia końca trasy (mety).
W trakcie wyścigu ten ostatni fragment to czas na to, aby się poprawić. Na mecie będzie czekał na Was tłum kibiców i fotoreporterów. W tym miejscu również nie zapomnijcie o najważniejszym, czyli o tym aby Wasz sukces związany z pokonaniem tej pięknej i trudnej trasy uczcić pięknym uśmiechem i uczuciem satysfakcji mijając linie mety.
Jeśli chodzi o samą trasę to dla tych z Was, którzy lubią często robić przełaje ważna informacją będzie to, że trasa jest dobrze zachowana i szybko robi się sucha. Jedynie w okolicy 9 – 10 km trafić można na rozjechane drogi, kałuże i błoto ale można je spokojnie ominąć.
Więcej informacji o trasie znajdziecie na stronie.
Przykładowe czasy pokonania trasy
- 3 min/km – 36 min 32 sek
- 4 min/km – 48 min 42 sek
- 5 min/km – 1 godz 00 min 53 sek
- 6 min/km – 1 godz 13 min 03 sek
Jeśli interesują Was aktualne rekordy lub rzeczywiste czasy pokonania trasy P12, w serwisie SuperSport znajdziecie wyniki wyścigu z 2015 r.
Odnośniki do trasy w serwisach
- GARMIN Connect (kliknij aby przejść do trasy)
- Endomondo (kliknij aby przejść do trasy)
Mapa trasy biegowej i jej profil
Jeśli brakuje Wam ważnych informacji lub znacie inną ciekawą trasę biegową, na którą możemy się wybrać. Piszcie do nas poprzez formularz kontaktowy lub dajcie nam znać w komentarzach poniżej!