Półmaraton zielonogórski doczekał się swojej czwartej edycji. W tym roku trasa została jednak przez organizatorów lekko zmodyfikowana. Postanowiłem obejrzeć nową trasę i opisać ją Wam w kilku słowach.

Sam zielonogórską połówką biegłem pierwszy raz w roku 2015 i muszę się Wam przyznać trasa nauczyła mnie szacunku. Znam również kilka osób, które trasy z 2015 nie darzyły sympatią z uwagi na to jak trafnie wytykała braki w przygotowaniu na podbiegach i zbiegach. Jeśli chodzi o nową wersję trasy nie mam dla Was dobrych wieści. Nowa trasa ma więcej dłuższych podbiegów o czym za chwile Wam opowiem.

Trasa zaczyna się na skrzyżowaniu ul. Ludwika Waryńskiego i Wazów w okolicach medycznego studium zawodowego tzw. „medyka”. Dalej w górę wzniesienia wzdłuż Waryńskiego gdzie przebiec należy prosto przez skrzyżowanie z ul. Podgórną. Do tej pory macie za sobą około 400 m podbiegu i 11 metrów wzniesienia. Za skrzyżowaniem wbiegnijcie w ul. Lwowską gdzie po kolejnych 100 m trasa zacznie się przełamywać i wpadniecie na mocny zbieg. Najwyższy punkt na ulicy Lwowskiej znajduje się na wysokości 155 m wiec do tej pory pokonaliście już 17 m wzniesienia. Koniec ulicy Lwowskiej to okolice pierwszego kilometra. Na skrzyżowaniu z ulicą Wrocławską skręcamy w prawo. Dalej prosto przez aleję Konstytucji 3 Maja. W okolicach 2 km miniecie hotel Ruben, gdzie kończyć będzie się niewielki podbieg. Dalej w prawo w ul. Stanisława Moniuszki, która szybko zamieni się w ul. Mikołaja Reja. Na ul. Moniuszki traficie na niewielki zbieg, a gdy dotrzecie do skrzyżowania odbijcie w prawo w ul. Bohaterów Westerplatte. Na tel ulicy traficie na podbieg, którego koniec pojawi się w okolicy 3,45 km. Przez rondo Kaziowa wybiegnijcie drugim wyjazdem gdzie traficie na fragment ulicy Sulechowskiej. Na kolejnym rondzie (Maćkowiaka) ponownie wybierzcie drugi wyjazd. Kolejną ulicą do pokonania jest Dworcowa. To płaski kawałek trasy, który kończy się w okolicach 5 km. Na końcu ul. Dworcowej skręćcie w prawo. Trafiliście na ulice Stefana Batorego. Zbiegając biegnijcie cały czas prosto aż do 6,5 kilometra. Na skrzyżowaniu Stefana Batorego z ulicą Rzeźniczaka skręćcie w prawo. Ulica Rzeźniczaka to kolejna długa prosta z tym, że w przeciwieństwie do Batorego tutaj będziecie biec pod górę. Na wysokości 7,1 km ulica Rzeźniczaka przechodzi w ulicę Zdrojową a jej koniec lekko odbija w lewo. Gdy dotrzecie do skrzyżowania ulicy Zdrojowej i Sulechowskiej skręćcie w prawo. Odkąd wbiegliście na Rzeźniczaka cały czas byliście w podbiegu. Ostatnie kilka set metrów ul. Sulechowskiej to również podbieg ale, gdy przy Basenie CRS, skręcicie ponownie w prawo na ul. Sulechowskiej znajdziecie kawałek płaskiego odcinka trasy kończący się podbiegiem pod wiadukt na ul. Sulechowskiej. Ten odcinek trasy powinien być już Wam znany. Za wiaduktem na rondzie Albina Bandurskiego wybierzcie drugi wyjazd aby wbiec na ulice Stanisława Wyspiańskiego. Kilkaset metrów dalej skecacie w prawo w ulicę Staszica i po 250 metrach jednego z największych podbiegów trasy trafiacie na linie startu. Za Wami jedno okrążenie. Kolejne okrążenie przebiega tą samą trasą. Gdy jednak wbiegniecie na ulice Stanisława Wyspiańskiego biegnijcie cały czas prosto a gdy miniecie skrzyżowanie z ul. Generałą Józefa Bema skręćcie w prawo w drogę kierującą na stadion. Na stadionie czeka na Was nie cała połowa 400 m okrążenia i traficie na metę.

Przykładowe czasy pokonania trasy

Odnośniki do trasy w serwisach

Mapa trasy biegowej i jej profil