Trasa biegowa lotto swój początek i koniec ma na ulicy Bohaterów Westerplatte w Zielonej Górze w okolicy biurowca PGNiG. To na tej trasie już od 6 lat organizowany jest Drużynowy bieg winobraniowy o puchar lotto, w którym miałem okazję startować. Więcej informacji o samym biegu znajdziecie na stronie organizatora. W roku 2015 najszybszy zawodnik pokonał trasę w czasie 7 minut i 30 sekund. Najszybsza drużyna pokonała trasę w zaledwie 22 min i 34 sek (czas łączny trzech zawodników), a to nie lada wyczyn.

Na trasie przeważa asfalt ale znajdziecie tam również fragment kostki brukowej. Początek to niewielki podbieg ciągnący się wzdłuż ul. Bohaterów Westerplatte oraz ul. Mikołaja Reja, w którą skręcamy na wysokości wysepki w pobliżu znanego wszystkim dyskontu z owadem w czarne kropki. Biegnąc wzdłuż ulicy Mikołaja Reja skręćcie w pierwszą ulicę w lewo pod kątem 90 st. Za Wami około 600 metrów. Na ulicy Jedności zmienia się nawierzchnia i pojawia się około 300 metrów kostki brukowej. Jedności odbija lekko w prawo a na jej końcu trafiacie na plac Pocztowy. Tutaj nawierzchnia zmienia się znowu w asfalt a Wy kierujcie się cały czas prosto, aż traficie na ulicę Drzewną. Za Wami 1 kilometr trasy. Ulica Drzewna to również kolejny podbieg, którego koniec wyznacza ostry nawrót w lewo i skręt w ulicę Kupiecką. Kupiecka jest długa ale Wy zwiedzicie wyłącznie jej 100 metrowy odcinek. Dalej w prawo, kolejnym ciasnym zakrętem zmienimy ją na plac Jana Matejki. Z placu odbijając lekko w lewo kierujcie się na ulicę Bolesława Chrobrego, gdzie znajdziecie ostatni 250 m podbieg na trasie. Kolejny skręt w lewo i jesteście na ulicy Bankowej. Tutaj z uwagi na mocny zbieg trzeba uważać, aby nie pogubić butów. Na końcu ulicy Bankowej odbijcie w prawo w aleje Niepodległości gdzie kierując się prosto aż traficie na skrzyżowanie z ulicą Ułańską. Skręćcie w lewo. Za Wami już 2 km biegu. Kolejne 150 metrów na ulicy Ułańskiej i kolejny raz zakręt w lewo, który doprowadzi Was na ulicę Bohaterów Westerplatte. To miejsce gdzie zaczynaliście swój bieg, a do mety zostało już ostatnich kilka set metrów.

Jeśli startujecie w organizowanych we wrześniu zawodach wiecie jak szybka i przez to trudna jest  ta trasa. Fajne jest jednak zawsze to, że w okolicach ulicy Bankowej gdzie na pewno dopadnie Was zadyszka i wstępne zwątpienie we własne siły napotkacie wiele bawiących się właśnie na Zielonogórskim Winobraniu osób, które chętnie dopingiem wesprą Was na duchu. Kolejnym takim miejscem jest okolica startu i mety, gdzie wpatrzone w Was oczy kibiców, doniosą Was w okrzykach do linii mety.

Przykładowe czasy pokonania trasy

Odnośniki do trasy w serwisach

Mapa trasy biegowej i jej profil